W Paryżu czy Nowym Jorku powstaje uniseksowa, multikulturowa moda, na którą wpływ mają arabskie tradycje i pozbawione barier klubowe życie nocne. W Polsce czy w Rosji projektanci zafascynowani są wschodnioeuropejskim otoczeniem – życiem w blokach, modnymi blokersami, kiczowatym Jezusem Chrystusem zawieszonym nad kanapą, błyszczącymi obrusami ze sztucznej tkaniny. Tym bardziej teraz, kiedy siedzimy uwięzieni w domach przez pandemię spowodowaną Covidem-19 powstaje więcej dzieł inspirowanych życiem w blokach.
Postanowiłam dokonać recyklingu "Olimpii" i stworzyć pandemiczne ilustracje leżących na kanapach ludzi podczas kwarantanny. Pozycja na pozór nudna okazała się być dla mnie ciekawa. Tu absurdalna brzydota łączy się z niezwykłym pięknem.