Istotą wykonanych prac, było podjęcie próby wizualnego przedstawienia skrywanych przez człowieka emocji. Bazę plakatów stanowią emocje wybrane z różnych teorii psychologicznych, wyróżniających ich podziały (głównie według Plutchika oraz Izarda), zestawione z odpowiadającymi im związkami frazeologicznymi i  potocznymi powiedzeniami, które używane są powszechnie w języku polskim. W nawiązaniu do tego typu powiedzeń oraz poruszania tematyki związanej z wnętrzem i emocjami człowieka, powstał tytuł dyplomu „W sosie własnym”.

Główną inspiracją motywującą do wyboru tematu przewodniego był wywiad z dr hab. Jarosławem Michałowskim, prof. Uniwersytetu SWPS, poruszający problem powszechnego wśród naszego społeczeństwa, tłumienia emocji oraz wynikających
z tego konsekwencji. Plakaty powstały w nawiązaniu do istoty tych integralnych części ludzkiego wnętrza, z uwzględnieniem potrzeby występowania każdej z nich. Wysnute na tej podstawie przemyślenia, pozwoliły uzewnętrznić także własne, subiektywne odczucia
i doświadczenia, nadając serii bardziej osobisty charakter.

Sposób budowania zawartości plakatów, oparty został na sprowadzeniu fragmentów ludzkiego ciała do znaku. Wraz z bliższym przyglądaniem się, można dostrzec coraz więcej szczegółów, podkreślających swoją formą złożoność poruszanych kwestii. Działania na pograniczu organicznych i geometrycznych form oraz przeplatanie się dosłowności z abstrakcją, nawiązują do kontrastów, jakie występują pomiędzy poszczególnymi emocjami. Zastosowane różne odmiany deformacji, odpowiadają mechanizmom ich odczuwania. Uczucie rozdarcia, rozpływania czy zanikania, zostało
w sposób faktyczny oddane przy pomocy grafiki.

Technika kolażu cyfrowego oraz poruszony temat korelują ze sobą. Zestawianie
często niepasujących elementów, doklejanie pewnych form, kształtów, łączenie
części pochodzących z różnych źródeł, a także posługiwanie się deformacjami.
To wszystko pozwala przekształcić w obraz skomplikowaną, a niekiedy chaotyczną, ludzką naturę.